Moje ostatnie wpisy

  •   :: To boli, kiedy myślisz, że ktoś jest cholernie dla Ciebie ważny i poświęcisz dużo rzeczy, żeby tej o

    99 miesięcy temu

  • To będzie bolało. Będzie bolało, bo jest ważne.  :: Jutro minie kolejny rok, kolejny rok bez tego wspaniałego mężczyzny ze zdjęcia, którego n

    109 miesięcy temu

  • Mimo, że brzmi to banalnie, to wciąż za Tobą tęsknię.  :: Taki tam dzień wspomnień... Grudzień, kolejny rok się kończy i tak sobie mysle jak dużo się zmieniło

    111 miesięcy temu

  • Jesteśmy zbyt podobni do siebie. Jesteśmy uparci i wszystko chcemy robić po swojemu. Oboje nienawidzimy być w błędzie i oboje chcemy zawsze mieć rację. Ale to właśnie jest miłość .  :: Tak sobie czytalam wszystkie poprzednie notki i dotarło do mnie jak wiele się zmieniło, jak ja się z

    113 miesięcy temu

  • zapomnij to, co było złe i nie odwracaj się, to wszystko już za nami.  :: moje "małe" nowe cudeńko i już kolejne w planach :3 w końcu się doczekałam heheszki ale ni

    118 miesięcy temu

  • zawsze. bądź przy mnie, zawsze gdy Cie potrzebuje. uśmiechaj sie do mnie w gorsze dni. przytulaj , gdy będę mieć taką zachciankę . Kochaj mnie i nigdy nie zostawiaj.  :: Dawno mnie tu nie było, między innymi dlatego, że mój laptop się zepsuł ;c ale na szczęśc

    119 miesięcy temu


Albumy

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Nie wiem jak Ty, ale ja co dzień wracam do tych wspólnych dni.

Album: fuck off and die  

Nie wiem jak Ty, ale ja co dzień wracam do tych wspólnych dni.

Wyślij na komórkę

 

 

no to wezme przykład z panny Sliupkas i też podsumuje sobie rok 2012.


Styczeń- początek nowego roku zaczęty całkiem dobrze, powtórki sylwestra w Sosnowcu , moje urodzinki , rozpierdol w pokoju, którego nigdy nie zapomne.

 

Luty - wtedy chyba ferie były, ale jakoś nie umiem sobie przypomnieć co się wtedy wydarzyło

 

Marzec - pierwsza wizyta w klubie, chociaż za dobrze jej nie wspominam i lepiej o niej zapomnieć bo ta jedna noc zabrałaby mi jedną z najważniejszych osób, więc tego miesiąca też za dobrze nie wspominam, chociaż jeden dzień jest na plus i były to urodziny Anji . 

 

Kwiecień -egzaminy oj tak , ale jakoś się tym nie przejmowałam , stresu jakiegoś wielkiego nie było, co ma być to będzie , no i nasza kochana zagłębianka, którą wspominam bardzo dobrze prócz tego, że mnie tam strasznie brzuch bolał to pamiętam aż za bardzo ;c 

 

Maj - etap mojego życia, który teraz mnie śmieszy , wtedy to wydawało się takie prawdzie, ale na szczęście nie było i skończyło się zanim się zaczęło, wszystko trwało około 2 tygodni i na szczęście zakończyłam to tak szybko.. nie moge sobie przypomnieć teraz jak Anja go nazwała , ale na pewno coś z samolotami XD a tak poza tym to chyba nic ciekawego .

 

Czerwiec - wycieczka do  soblówki , rozjebany dom o tak to są dobre wspomnienia nie powiem, że nie gubienie się z Olkiem w Katowicach, i pare godzin później komers, który średnio zalicza się do udanych, ale ten fakt pomińmy i zapomnijmy no i zakończenie gimnazjum, z czego mimo wszystko się ciesze, chociaż czasami tęsknie za tym wszystkim co tam było, no i oczywiście początek wakacji .

 

Lipiec - jeden z najlepszych miesięcy, chociaż zależy też pod którym kątem patrzeć. bo ten miesiąc zapoczątkował wiele złych momentów, ale do tego dojdziemy później, no to urodzinki Jowity w energy, które wspominam nawet bardzo dobrze , no i rozpoczęcie pewnej znajomości, jak tak wspominam ten miesiąc to uśmiech sam nasuwa mi się na twarz, wszystko w nim było takie szczęśliwe i wakacyjne , integracje, spotkania ze znajomymi no i z nim.

 

Sierpień -  wyjazd do Tunezji i poznanie tam zajebistych ludzi, których nigdy nie zapomne i oczywiście czekanie z utęsknieniem na powrót , wchodzenie na fejsa w każdej chwili by móc z nim chwile popisać wtedy wszystko wydawało się takie łatwe i szczęśliwe, potem powrót i nadal czekanie z utęsknieniem, aż on wróci i wyjazd do Niegowonic na pare dni i marudzenie Klaudi, ale takie szczęśliwe marudzenie, nieprzespane noce przez smsy, potem znowu spotkania i zakończenie wakacji w energy, którego nigdy nie zapomne. Mimo końca wakacji byłam szczęśliwa.

 

Wrzesień - no i tu zaczęły się schody, nowa szkoła, nowe znajomości, coraz mniej czasu , kłótnie, ale mimo wszystko wszystko nadal trwało. i końcówka miesiąca, dzień którego nienawidze , chociaż była w nim jedna pozytywna rzecz, koncert Diany, który w sumie spędziłam głównie na fajkach , ale mimo wszystko jedyna pozytywna część dnia .

 

Październik - ten miesiąc już w ogóle byłam nie do życia, w sumie można powiedzieć, że się z niego wyłączyłam. Bo jedyne co w nim pamiętam to ból i tęsknota, która w sumie trzyma się nadal.

 

Listopad -  już troche odżyłam, ale i tak wszystko ciągnęło się dalej, próby przyjaźni, ale te próby przegrałam po prostu nie umiałam. Pare pozytywnych dni, w których nie myślałam o tym wszystkim.

 

Grudzień - no i oczywiście ostatni miesiąc tego zjebanego roku , Miesiąc, w którym z dnia na dzień wszystko wygląda inaczej i czasami sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć, wszystko się zmienia co chwile i ciężko ogarnąć, nawet co ja sama czuje .W tym miesiącu w sumie były głównie jakieś imprezy i nieprzespane noce no i teraz czekamy na sylwester <3


no to takie krótkie podsumowanie roku, mam nadzieje, że następny będzie lepszy i, że przywitam go z uśmiechem na twarzy. jakby to powiedziała osoba, która jest obok mnie na zdjęciu " Yes yes no problem !

Link do wpisu:

Komentarze

makemewannadie
134 miesiące temu

Proszę, jaka jestem inspirująca. *,*
PILOCIK! < 3

makemewannadie: Proszę, jaka jestem inspirująca. *,* PILOCIK! < 3

odpowiedz

Reklama
134 miesiące temu

sluchampfkx3
134 miesiące temu

śliczne to wy jesteście.*_*

sluchampfkx3: śliczne to wy jesteście.*_*

odpowiedz

niezmieniajmnie
134 miesiące temu

ej ej w lutym były nasze walentynki ! !!! jak mozesz nie pamiętac? :C :C :C ehhehe

o tak czerwiec i wycieczka < 3 prawie umarłyśmy ej hahahah < 3 kocham cię głupku ! < 3

niezmieniajmnie: ej ej w lutym były nasze walentynki ! !!! jak mozesz nie pamiętac? :C :C :C ehhehe o tak czerwiec i wycieczka < 3 prawie umarłyśmy ej hahahah < 3 kocham cię głupku ! < 3

odpowiedz

oldtime
134 miesiące temu

niezmieniajmnie:
ej ej w lutym były nasze walentynki ! !!! jak mozesz nie pamiętac? :C :C :C ehhehe

o tak czerwiec i wycieczka < 3 prawie umarłyśmy ej hahahah < 3 kocham cię głupku ! < 3



ty no zapomniało mi się o nich sorcia ;c

ty no , oszukałyśmy przeznaczenie xd
ja Ciebie bardziej ♥

oldtime: niezmieniajmnie: ej ej w lutym były nasze walentynki ! !!! jak mozesz nie pamiętac? :C :C :C ehhehe o tak czerwiec i wycieczka < 3 prawie umarłyśmy ej hahahah < 3 kocham cię głupku ! < 3 ty no zapomniało mi się o nich sorcia ;c ty no , oszukałyśmy przeznaczenie xd ja Ciebie bardziej ♥

odpowiedz

niezmieniajmnie
134 miesiące temu

oldtime:
niezmieniajmnie:
ej ej w lutym były nasze walentynki ! !!! jak mozesz nie pamiętac? :C :C :C ehhehe

o tak czerwiec i wycieczka < 3 prawie umarłyśmy ej hahahah < 3 kocham cię głupku ! < 3


ty no zapomniało mi się o nich sorcia ;c

ty no , oszukałyśmy przeznaczenie xd
ja Ciebie bardziej ♥


oszukać przeznaczenie 6 SOBLÓWKA ! < 3

niezmieniajmnie: oldtime: niezmieniajmnie: ej ej w lutym były nasze walentynki ! !!! jak mozesz nie pamiętac? :C :C :C ehhehe o tak czerwiec i wycieczka < 3 prawie umarłyśmy ej hahahah < 3 kocham cię głupku ! < 3 ty no zapomniało mi się o nich sorcia ;c ty no , oszukałyśmy przeznaczenie xd ja Ciebie bardziej ♥ oszukać przeznaczenie 6 SOBLÓWKA ! < 3

odpowiedz

weronikaa
134 miesiące temu

weronikaa: ♥

odpowiedz

Dodaj komentarz

nick/imię:

Zaloguj się, jeśli masz już konto.
Zarejestruj się za darmo, jeśli go nie posiadasz.

treść komentarza:

Komentuj

Poleć to zdjęcie znajomym

Nie wiem jak Ty, ale ja co dzień wracam do tych wspólnych dni.  :: &nbsp;
&nbsp;
no to wezme przykład z panny Sliupkas i też podsumuje sobie rok 2012.

Stycz

Podaj swój adres e-mail

Podaj adresy e-mail znajomych

Napisz wiadomość

Przepisz kod z obrazka:

 

Znajomi

You should go and love yourself.

62.

strach i gniew, żal i rozpacz...

tracę moc, dzień po dniu

153. zamiast tego mam delirę, ból głowy i nie mam forsy.

Pozostałe (12)

Ostatnie komentarze

Otrzymane|Napisane

Ostatnio odwiedzili